czwartek, 30 czerwca 2011

10 powodów, dla których warto poślubić (a przynajmniej polubić) tureckiego mężczyznę


1. Turecki mężczyzna jest w większości przypadków brunetem o ciemnej karnacji i głębi czarnych oczu (zaleta to co prawda wątpliwa dla wielbicieli typu skandynawskiego).

2. Turecki mężczyzna adoruje z przyzwyczajenia. Przez dobre wychowanie. Przyuczony w procesie socjalizacji pierwotnej i wtórnej. Jego szarmanckość nie oznacza koniecznie, że pała gorącym uczuciem i szarpią nim namiętne porywy serca. Adoruje płeć piękną, bo taka jego dola i rola (ku ogromnej radości koleżanek, znacznie mniejszej – ich mężczyzn).

3. Turecki mężczyzna obrotnym i zaradnym jest, a honor to jego drugie imię. Nie będzie mazgaił się i smęcił, tylko weźmie szybko w garść, a i nami potrząśnie. Obroni przed innymi (niechcianymi rzecz jasna) absztyfikantami. Nie pozwoli na szarganie reputacji płci pięknej oraz swojego dobrego imienia.

4. Turecki mężczyzna ma tendencję do tańczenia i/lub śpiewania. Przeważnie z nienajgorszym rezultatem.

5. Turecki mężczyzna mówi po turecku (pod warunkiem, że nie chce za wszelką cenę ćwiczyć z nami swojego angielskiego). Stanowi to niewątpliwą zaletę tylko wtedy, gdy wsłuchiwanie się w melodię tego języka sprawia nam przyjemność. A powinno!

6. Turecki mężczyzna nie szaleje z alkoholem. Istnieje spore prawdopodobieństwo, że pije wręcz mniej od nas. W skrajnych przypadkach może oczywiście dojść do tego, że zaleta ta przekształci się w olbrzymią wadę, która przekreśli z kretesem naszą przyszłość z tureckim mężczyzną i jego abstynenckim widzimisię.

7. Turecki mężczyzna nie będzie nieśmiało i wstydliwie czaił się pół roku, by zaprosić nas na randkę. Nie będzie też leniwie czekał na tak zwany pierwszy krok ze strony kobiety. Przyznajmy, że – nawet w skrajnych przypadkach – lepszy bezczelny macho niż wygodnicka albo zażenowana pierdoła.

8. Turecki mężczyzna i jego wrodzony romantyzm/sentymentalizm/sielskość-anielskość sprawią, że poczujemy się jak do harlekina żywcem wzięte. Mydlenie oczu na najwyższym poziomie i z najlepszymi efektami!

9. Turecki mężczyzna umie i lubi gotować.

10. Przy odpowiednim poziomie determinacji poślubić tureckiego mężczyznę warto choćby dla samego tylko obywatelstwa. Tym, którym „Ne mutlu Türküm diyene” przez gardło nie przejdzie, plusem wyda się to raczej znikomym. Dla fanów Republiki taki obrót spraw ma jednak niewątpliwie pozytywny wymiar praktyczny – legalna praca i większe poważanie w pewnych towarzyskich kręgach (jak choćby wścibskich sąsiadek) są więcej niż mile widziane.


Lista, jak dobrze wiemy, nie kończy się na punkcie dziesiątym... zapraszam do intelektualnej internetowej wymiany myśli!