poniedziałek, 28 stycznia 2008
Oblewanie w PLANie
Mój Oscar
Moi Drodzy Turkolodzy i Turkofile!
Mam przyjemność zaprosić Was na:
-wystawę fotografii (zdjęcia z różnych zakamarków Turcji)
-tureckie jedzonko
-turecką muzykę
-oraz turecki film (znany i kochany: 'Życie jest muzyką')
Gdzie? Plan Be na Placu Zbawiciela (Aleja Wyzwolenia 18)
Kiedy? Już w tą środę o godzinie 19!
A wszystko to na zakończenie mojego 'tureckiego' projektu: 'Portrety Kobiet'.
Książka o polsko-tureckich parach żyjących w Turcji wydrukowana! Spoczywa grzecznie w stosiku w moim pokoju.
[Złota krowa ze zdjęcia to namiastka Oscara, którego sobie z tej okazji - w swej skromności - przyznaję].
Przybywajcie z żonami, mężami, dziećmi i innymi bliskimi!
Można tańczyć i śpiewać. Liczę na fantazję uczestników.
wtorek, 22 stycznia 2008
Stambuł i promy
Dziś będzie mokro i błękitnie.
Pluskowato.
Wodniście.
Zdjęcia promów i jachtów z różnych stambulskich przystani.
Od 'dzień dobry' po 'dobranoc'.
Bebek (tłumaczenie na polski: bobas) pławi się w luksusie. Europa. Idąc wzdłuż wybrzeża mijamy jachty małe, jachty większe i jachty spore. W tym jachty do wynajęcia. Spacer od mostu A do mostu B (Bebek-Ortaköy) skutkuje niezłą opalenizną.
Europejskie Karaköy. Raj wędkarzy-profesjonalistów (jeden z wielu).
Z Karaköy dopływamy do Kadıköy . Mijamy zabytkową kolejową stację Haydarpaşa i... jesteśmy znów w Azji.
Z powrotem w Europie. Przystań Beşiktaş.
Ortaköy. Po lewej stronie (niewidoczny na zdjęciu) piękny meczet. I most. Widok pocztówkowy. Z jeszcze-Europy a prawie-już-Azji.
Zachód słońca w azjatyckim Üsküdar.
Wieczór w europejskim Eminönü. Rybne burgery i faszerowane ryżem małże, czyli kolejny raj wędkarski.
A na dobranoc - rejs Bosforem. Tureckie wesele na love boat 'Paradise'.
Pluskowato.
Wodniście.
Zdjęcia promów i jachtów z różnych stambulskich przystani.
Od 'dzień dobry' po 'dobranoc'.
Śniadanie w Çelgenköy, strona azjatycka. Simit, çay i najlepszy punkt widokowy na sam środek mostu łączącego oba kontynenty.
Bebek (tłumaczenie na polski: bobas) pławi się w luksusie. Europa. Idąc wzdłuż wybrzeża mijamy jachty małe, jachty większe i jachty spore. W tym jachty do wynajęcia. Spacer od mostu A do mostu B (Bebek-Ortaköy) skutkuje niezłą opalenizną.
Europejskie Karaköy. Raj wędkarzy-profesjonalistów (jeden z wielu).
Z Karaköy
Z powrotem w Europie. Przystań Beşiktaş.
Ortaköy. Po lewej stronie (niewidoczny na zdjęciu) piękny meczet. I most. Widok pocztówkowy.
Zachód słońca w azjatyckim Üsküdar.
Wieczór w europejskim Eminönü. Rybne burgery i faszerowane ryżem małże, czyli kolejny raj wędkarski.
A na dobranoc - rejs Bosforem. Tureckie wesele na love boat 'Paradise'.
Subskrybuj:
Posty (Atom)